Dzisiaj temat, który na naszym profilu wzbudza najwięcej emocji – węglowodany w psiej diecie. Czy węglowodany są takie straszne jak je malują i skąd tyle sprzeczności w internecie na ich temat? Czy węglowodany są niezbędne w psiej diecie? Czy węglowodany to zbędny zapychacz, czy może świetne źródło energii? Jakie węglowodany polecamy?
W tym poście postaram się podzielić z Wami moją opinią.
Węglowodany nie są niezbędne w psiej diecie, a psy potrafią wytwarzać niezbędną glukozę z białek
i tłuszczy. Jednak węglowodany dostarczane w diecie w wielu przypadkach mogą wpływać bardzo korzystnie na zdrowie i formę psów.
Węglowodany są podstawowym źródłem energii, a glukoza bierze udział praktycznie w każdym procesie zachodzącym w świecie zwierząt.
Zanim przejdę dalej muszę zaznaczyć, że dietę naszego czworonoga zawsze dostosowujemy do stanu zdrowia zwierzęcia i jego indywidualnych potrzeb. W końcu sami znamy nasze psy najlepiej i mam nadzieję, że bacznie obserwujecie co im służy, a co nie.
Podchodząc do każdego tematu lubię porządnie się przygotować i wspomagam się zawsze artykułami naukowymi,
w końcu z wykształcenia jestem biologiem i już chyba na zawsze pozostanie we mnie ta nutka naukowca. 😉
Co mówią badania?
Badania genetyczne psów domowych wykazały zwiększoną adaptację do trawienia węglowodanów. Psy od tysięcy lat żywią się dietą podobną do nas, czyli taką, która zawiera węgle, a cały czas obserwujemy wydłużony czas życia naszych pupili. Fun fact: psy mają wyższą ekspresję enzymów związanych z trawieniem skrobi, wchłanianiem glukozy, a także z ich metabolizmem w porównaniu z wilkami. Na szczęście powstaje coraz więcej badań dotyczących diety psów, także tych sportowych, więc gdyby węglowodany były tak szkodliwe jak je niektórzy malują już byśmy o tym wiedzieli. Nie sądzicie?
Jak nasączyć plaster: dawkowanie i aplikacja
Gdy organizm psa zużywa węglowodany dla uzyskania energii, białko z pożywienia jest zachowywane, aby nie zostało spalone jako główne źródło energii. Zamiast tego jest przechowywane do ważnych funkcji, zapewniając niezbędne aminokwasy. To umożliwia budowę i naprawę tkanek oraz wsparcie układu odpornościowego. Dlatego dodanie nawet niewielkiej ilości węglowodanów do diety psa jest uznawane za korzystne i jest bardzo ważne zwłaszcza w przypadku psów sportowych.
No dobrze, ale czy przy wszystkich psich sportach węglowodany są tak potrzebne?
– Nie.
Węgle są bardzo pożądanym źródłem energii w przypadku psów uprawiających sporty szybkościowe takie jak np. coursing, flyball, frisbee czy agility. Podczas krótkotrwałego, ale intensywnego wysiłku nawet do połowy całkowitej energii metabolicznej pochodzącej z posiłku może być dostarczana przez łatwostrawne węglowodany. Najnowsze badania pokazują, że dieta psich sprinterów powinna zawierać od 30% do 50% s.m. węglowodanów.
Natomiast psy angażujące się w długotrwałe wysiłki powinny otrzymywać żywność, w której głównym źródłem energii są tłuszcze zwierzęce. Zawartość tłuszczu w takim pokarmie może sięgać nawet 30% suchej masy. Tak, więc jak zawsze wszystko zależy od tego jaki rodzaj pracy wykonuje nasz pies.
Węglowodany mogą wpływać też na poprawę wydajności i czasu reakcji psów podczas aktywności sportowej poprzez zapewnienie odpowiedniej ilości energii dla mięśni oraz szybką regenerację po wysiłku. Węglowodany są więc kluczowym składnikiem diety psów sportowych, wspierającym ich wydajność, dynamikę i regenerację mięśni podczas intensywnych aktywności fizycznych. Warto jednak dostosować ilość i rodzaj spożywanych węglowodanów do indywidualnych potrzeb oraz rodzaju wykonywanej aktywności sportowej psa i, dlatego w naszej codziennej diecie znajdują się węgle, bo sprinty to podstawa flyballu. Ilość podawanych węglowodanów zawsze dostosowuje do naszych aktywności dziennych – w dni treningowe podaję ich więcej, w dni wolne od treningów mniej.
Węglowodany są też potrzebne w przypadku niektórych schorzeń u czworonogów, kiedy należy obniżyć ilość białka i tłuszczów. To też cenne źródło błonnika: W niektórych źródłach węglowodanów, takich jak warzywa i pełnoziarniste produkty zbożowe, znajduje się również błonnik. Błonnik odgrywa kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia układu pokarmowego, regulując perystaltykę jelit i zapobiegając zaparciom. Mogą też dostarczać pewnych ilości witamin i składników mineralnych.
Nasze czworonogi są oczywiście w stanie obejść się w swojej diecie bez węglowodanów, ale uważam, że nie warto ślepo wierzyć w to, że to niepotrzebny zapychacz, bo stanowią wysokostrawne, a także łatwo dostępne źródło energii. Myślę, że węgle są tak demonizowane przez to, że istnieje wiele karm komercyjnych, które z uwagi na to, że węglowodany są znacznie tańsze niż białko używają ich zbyt duże ilości. Tu zgadzam się, że nie wygląda to na odpowiedni sposób żywienia, dlatego sprawdzajcie dokładnie składy karm. Tu chciałam też zaznaczyć jedną rzecz, którą pokazała ankieta przeprowadzona na naszym stories. Wielu właścicieli karmiących psy suchymi karmami zaznaczało, że nie podają swoim psom węgle, a to trochę mija się z prawdą. Karmy suche nie powstają bez węglowodanów, bo te niezbędne “spoiwo”, aby utrzymać zwartą formę granulek. Musimy pamiętać, że węgle znajdują się zarówno w roślinach jak i zbożach, a o tym chyba też czasem zapominamy. No dobrze koniec tych rozważań! Nie narzucam nikomu swojego sposobu żywienia, bo każdy pies musi być traktowany indywidualnie, ale zachęcam żeby baczniej przyjrzeć się plusom, które mogą płynąć z dodania węgli do diety naszego czworonoga.
Teraz czas żeby polecić Wam nasze ulubione węglowodany z firmy Lunderland:
Występują w formie praktycznych płatków do namaczania. Płatki wystarczy zalać gorącą wodą na 15 minut i gotowe. Moje psy znacznie chętniej zjadają płatki ryżowe niż zwyczajny ryż. Płatki ryżowe są lekkostrawne, a także mają właściwości przeciwzapalne. Płatki są łagodne dla układu trawiennego. Dla psów z wrażliwym żołądkiem lub nietolerancją pokarmową mogą być bardziej odpowiednie niż niektóre inne składniki. Ryż jest naturalnie bezglutenowy, więc płatki ryżowe są odpowiednie dla psów z alergią lub nietolerancją glutenu. Jak wyglądają zobaczycie na zdjęciu poniżej.
To także produkt bezglutenowy, który występuje w formie płatków. To mój ulubiony rodzaj węglowodanów w diecie moich psów, który jest idealny dla psich alergików. To bogactwo składników odżywczych: Kasza gryczana jest bogatym źródłem składników odżywczych, takich jak białko, węglowodany, błonnik, witaminy (np. witamina B6 i niacyna) oraz minerały (np. żelazo, magnez, mangan). Płatki gryczane również cechuje łatwostrawność: Kasza gryczana jest stosunkowo łatwo strawna dla psów, co oznacza, że jest bardziej przyjazna dla ich układu trawiennego w porównaniu do niektórych innych zbóż, zwłaszcza dla psów
z wrażliwym żołądkiem. Poniżej zdjęcie płatków gryczanych. Płatki trzeba zalać gorącą wodą na ok. 15 minut.
Płatki składają się w 100% z amarantusa pochodzącego z certyfikowanego gospodarstwa ekologicznego (nr certyfikatu DE-ÖKO-003). Jest to produkt bezglutenowy. Amarantus cechuje wysoka zawartość składników odżywczych: Amarantus jest bogaty w białko, błonnik, żelazo, wapń, magnez, fosfor, oraz witaminy A, C, E i grupy B. Zapewnia to psu szeroki zakres składników odżywczych, które mogą wspomagać jego zdrowie i dobre samopoczucie. Amarantus jest łatwostrawny dla psów, co oznacza, że może być dobrze tolerowany przez ich układ trawienny, nawet przez psy z wrażliwym żołądkiem. Amarantus ma delikatny, orzechowy smak, który może być atrakcyjny dla psów, co może zachęcić je do spożywania posiłków. Płatki trzeba zalać gorącą wodą na ok. 15 minut.
Są bogatym źródłem składników odżywczych, takich jak białko, błonnik, witaminy (takie jak witamina B6, niacyna, kwas foliowy) oraz minerały (takie jak żelazo, magnez, cynk). Dostarczają one psu niezbędnych składników odżywczych, które są istotne dla zachowania jego zdrowia i dobrego samopoczucia. Kasza jaglana jest naturalnie bezglutenowa, więc płatki jaglane są odpowiednie dla psów z alergią lub nietolerancją na gluten. Płatki jaglane dostarczają energii, co może być szczególnie przydatne dla psów o wysokiej aktywności fizycznej lub pracujących ras. Płatki jaglane mogą pomóc w utrzymaniu zdrowia serca psa, ponieważ zawierają składniki, które mogą obniżać poziom cholesterolu we krwi. Płatki trzeba zalać gorącą wodą na ok. 15 minut.
Wszystkie płatki mamy przetestowane i świetnie sprawdzają się w naszej diecie i stosuje je naprzemiennie. A jeżeli wolicie węglowodany dostarczać w formie warzyw i owoców koniecznie sprawdźcie płatki ziemniaczane i suszone bataty z oferty Lunderland.
O Autorce:
Natalia Markełow
autorka bloga zfuksem.pl, pochodząca z Trójmiasta miłośniczka psów, tworzy z Fuksiem i Mauim niezwykle zgrany team, nieustannie poszukujący przygód i nowości, które mogą wzbogacić ich codzienne życie.