Fuks jak wiecie ma wrażliwy układ pokarmowy i źle reaguje na dodatki w smaczkach.
Kawałki płuc nie zawierają sztucznych barwników, konserwantów ani innych dodatków chemicznych, co sprawia, że są świetną alternatywą dla alergików, którzy oczywiście nie są uczuleni na wołowinę.
Kolejny z plusów to to, że smaczki są suche i nie brudzą rąk, a to z kolei podczas spacerów i treningów jest dla mnie najważniejsze. Mają przyjemny, kuszący dla psa aromat, który mi totalnie nie przeszkadza, czyli win win. Płuca wołowe mają niską zawartość tłuszczu. Dlatego smaczki z płuc wołowych mogą być dobrym wyborem dla psów, które wymagają ograniczenia spożycia tłuszczu, na przykład z powodu problemów z nadwagą czy chorób metabolicznych albo po prostu dla tych, którzy chcą żeby ich pies był w świetnej formie i się zbytnio nie przejadał.
Ja podczas fitnessów używam duże ilości smakołyków, dlatego jest to dla mnie istotne. Funio musi trzymać formę!